3 minuty
Obserwator
Spoglądał na nich z oddali; dokładnie zza drzewa. Chyba możemy nazwać go „obserwatorem”. Prawą dłonią trzymał gałąź sosny.
2 minuty
Esemesy od nieznajomego
Młoda mieszanka wsi Kości Wielkie usłyszała dźwięk esemesa. Podniosła komórkę i przeczytała krótką wiadomości:
„Cześć!”
Numer był nieznany.
4 minuty
P-pedofil
Powoli zaczynało się już ściemnieć. Rozczochrany, gruby, blondyn spoglądał apetycznym wzrokiem zza drzewa na bawiącą się dziewczynkę.
4 minuty
Mały, ciemny pokój
Patrycja otworzyła oczy.
Zrobiła to, aczkolwiek wolałaby zapewne, żeby nadal były zamknięte. Nie chciała na to wszystko patrzeć.
2 minuty
latający- Yanko Wojownik
Przepoczwarzył się i poczuł, że coś zyskał. Wypełniła go beztroska i chyba szczęście. Czuł jakby mógł latać – mógł – miał skrzydła.