Zapisać marzenia
Blog literacki Marka Adama Grabowskiego

psychopata

3 minuty

Obserwator

Spoglądał na nich z oddali; dokładnie zza drzewa. Chyba możemy nazwać go „obserwatorem”. Prawą dłonią trzymał gałąź sosny.

2 minuty

Esemesy od nieznajomego

Młoda mieszanka wsi Kości Wielkie usłyszała dźwięk esemesa. Podniosła komórkę i przeczytała krótką wiadomości:

„Cześć!”

Numer był nieznany.

2 minuty

latający- Yanko Wojownik

Przepoczwarzył się i poczuł, że coś zyskał. Wypełniła go beztroska i chyba szczęście. Czuł jakby mógł latać – mógł – miał skrzydła.