5 minut

Spotkanie w lesie

Jedna mieszkanka wsi Kości Wielkie szła przez las. Był jeszcze poranek, więc mgła nieco zasłaniała drzewa i krzewy.

4 minuty

Przebudzenie

-Kkuurrwwaa! – z takim okrzykiem pan Jakubek zbudził się ze snu.

Usiadł na łóżku i zaczął głośno oddychać.

5 minut

– Cześć Witch! – powiedziała Karolina jak tylko otworzyła drzwi.

– Siema! –

5 minut

Witch siedziała przed swoją chatką i paliła zioło. Niewielka ilość popiołu spadała na jej glany.

6 minut

Przyszedł znienacka. Właściwie nikt nie wiedział z skąd się wziął i jak powstał. Jest on wielką zagadką medyczną.

6 minut

W Kościach Wielkich jest jak w każdej wsi jakaś placówka edukacyjna. Wprawdzie mieszkańcy niespecjalnie przywiązują wagę do nauki,

5 minut

Słychać było stukot ciężkich glanów uderzających o posadzkę. Taki niby prosty dźwięk, ale wywoływał przerażenie,

5 minut

Hard rocku hallelujah! – krzyczała Witch. Chociaż tutaj pojawia się pytanie, czy krzyk to właściwe słowo.

4 minuty

Cała remiza trzęsła się od tańczących, nachlanych grubasów. Byli tak głośni, że niemal zagłuszyli lecące „Windą do nieba”.

5 minut

– Ja nie chcę tego nosić! – Nikola mówiła przez płacz.

– Uspokój się.