5 minut

Behemot wieczorową porą

Był późny wieczór, a może wczesna noc? Tak czy owak nad wsią Kości Wielkie zapadł zmrok.

4 minuty

Zamknięte oczy, otwarta Biblia

Ksiądz proboszcz siedział razem z gospodarzami przy stole. Wspólnie patrzyli na ich córkę leżącą w łóżku.

5 minut

Letnie słońce oświetlało wiejską drogę, którą szedłem razem z cenzorem.

-A więc to są te pańskie Kości Wielkie?

5 minut

Chuda dziewczyna wodziła wzrokiem, pomiędzy Babą Jagą, a Witch. Była zdenerwowana, ale i podniecona jednocześnie;

4 minuty

Jakiś hałas obudził Karolinę.

Była ciemna noc, a jej sypialnia tonęła w mroku.

7 minut

Z wielką przyjemnością i ciekawością przeczytałem książkę Tadeusza Detko „Kompot. Trudny powrót do życia”

1 minuta

rozbeloniona rozbieszczadzona

tęsknię

za bukiem siwarnikiem

i sianem do snu

5 minut

Witch była w trakcie uprawiania joggingu.

Biegła, myśląc sobie:

-Kurdę,

6 minut

Żył kiedyś w Kościach Wielkich pewien mężczyzna; umownie nazwiemy go „Janem Kowalskim”. Miał on dom,

4 minuty

Patrycja otworzyła oczy.

Zrobiła to, aczkolwiek wolałaby zapewne, żeby nadal były zamknięte. Nie chciała na to wszystko patrzeć.