Opiekunka do dziecka
-Dobrze, że już jesteś – mama przywitała wchodzącą dziewczynę.
Była to malutka Dorota,
Kukiełkowy teatrzyk
Mężczyzna ubrany w czarną pelerynę i w czarny kapelusz zaśmiał się chytrze:
-Cha cha cha!
Esemesy od nieznajomego
Młoda mieszanka wsi Kości Wielkie usłyszała dźwięk esemesa. Podniosła komórkę i przeczytała krótką wiadomości:
„Cześć!”
Numer był nieznany.
Gościć Anioła
Opowiadanie dedykuję pamięci Babci Alinki
„Człowiek miarą wszechrzeczy” Protagoras
– Błagam księdza,
Gwiezdna Podróż
Dedykuję wszystkim fanom Star Trek-a,
spotkajmy się tam, gdzie nie dotarł żaden człowiek
Karolina szła przez las.
Żona i córka
Sołtys Kości Wielkich, Jasiek wszedł do kuchni i szorstkim tonem spytał się swojej żony:
-Kiedy będzie obiad?
Zimowy ludzik
Ksiądz proboszcz patrzył na ogródek przed swoim kościółkiem. Ogród był szary i smutny. Nie było w nim życia.
Krucjata dziewic Orleańskich
-No wreszcie wszystkie przejechałyście! – powiedziała Karolina do grupki dziewczyn wysiadających z autokaru. Było to stowarzyszenie „dziewic UW” ,
Muchomor, mniam mniam
Lasem szedł chłopak z dziewczyną. Nawet nie będę podawał ich imion. Najważniejsze, że pochodzili z Kości Wielkich.
Upalny dzień nad wodą
Leżeli całą trójką przy stawie – Witch, Baba Jaga i Behemot. Na oczach mieli ciemne okulary przeciwsłoneczne.
Opoww *** Jesteśmy? – Dekaos Dondi
Trochę inna wersja dawnego tekstu
—————————————–
Siedzę przy stole w kuchni.
Jesienny ludzik
W lesie nieopodal wsi Kości Wielkie panowało babie lato. Pomarańczowe słońce świeciło na żółknące korony drzew.